Trzeci konkurs: autolimeryk.
Termin przysyłania prac minął 31 stycznia 2000.
Ogłoszenie wyników znowu sie opóźniło, z powodu służbowych wyjazdów Redaktora
Technicznego. (Strony zostały przysłane z Włoch.)
Interpretację słowa "autolimeryk" pozostawiliśmy p.t. uczestnikom konkursu.
(Nam przyszły do głów dwie możliwości (liczyliśmy na limeryki o limerykach
i o samochodach), ale nasi czytelnicy byli bardziej twórczy.
Dostaliśmy limeryki autorskie i autorotematyczne, a nawet pseudoautoerotyczny.
Spośród nadesłanych utworów dziewięć uzyskało osiem lub więcej punktów.
W przypadku jednakowej oceny ogólnej wyżej ocenialiśmy ten limeryk, który miał
więcej punktów za zgodność z wymaganiami konkursowymi.
W przypadku równej liczby punktów za spełnienie wymagań konkursowych, kolejność
była obiektywnie ustalana przez Komisję.
Oto nagrodzone utwory:
Pewna Kasia z liceum w Warszawie
uwielbiała się tarzać po trawie.
Choć obecność tam ostu
przeszkadzała po prostu
ulubionej się oddać zabawie.
(Kasia Kunkel -- nagroda główna) |
10 1/2
|
Pewna starsza kobieta spod Mławy
kupić chciała automat do kawy.
Na bazarze Rosjanie
chcieli sprzedać jej taniej
automatów KM dwa zestawy.
(Zbigniew Łukaszewicz) |
10 1/2
|
Pewien facet z "Roweru Błażeja",
co o filmach kawałki wciąż sklejał,
czasem w pracy nawale
skakał z panną na balet,
by mu temat się całkiem nie przejadł.
(Paweł Rojek) |
10
|
Przeciętny obywatel Mokotowa
przyjazny system instalował.
Dokonałem prób tylu,
że dziś wielki Billu
pozdrowienia Ci ślę z wariatkowa.
(Mirek Piaskiewicz) |
8 1/2
|
Limerykopisarz z miasta Lublina
zawsze od słów "pewien człowiek..." zaczyna.
Któregoś dnia doń przybył
pewien człowiek i zły był,
krzyczał, bił... -- autor dziś źle to wspomina...
(Zbigniew Łukaszewicz) |
8 1/2
|
Fioletowy maluch z Wąchocka,
popularny od Nagłowic do Kocka
Był posiniał biedota,
gdy garażu go wrota
przytrzasnęły... (Brrr... kobranocka.)
(Mirek Piaskiewicz) |
8
|
Pewien pan posiadał auto.
A przynajmniej on tak zwał to,
co sobie stało,
i tak rdzewiało,
że każdy raczej za złom brał to.
(Katarzyna Frączek) |
8
|
Aplikant radcowski z Koszutki
(w Katowicach to obszar malutki)
od powrotu z Afryki
bawi się w limeryki.
Upału to chyba są skutki.
(Bartosz Wróblewski) |
8
|
Poniżej prezentujemy limeryk wyłączony ze współzawodnictwa:
Mawiał lekarz-psychiatra z Jaworzna:
"Limerykiem sie przejeśc nie można,
lecz stanowić on może
schizofrenii podłoże,
więc zażywać go trzeba z ostrożna."
(Jerzy Kuszel) |
10 1/2
(poza konkursem)
|
Pozostałych nadesłanych limeryków postanowiliśmy nie publikować.
Główną nagrodą jest egzemplarz książeczki "Puch marny!"
Henryka Brunona Szumielskiego.
Fundatorem nagrody jest autor zawartych w niej fraszek, limeryków i opaków.
Pozostali laureaci mogą się szczycić tylko sławą.
Mamy nadzieję, że to nie brak nagród wpłynął negatywnie na liczbę nadsyłanych
limeryów?
Może warto jeszcze raz zapoznać się z zasadami
nadsyłania i oceniania prac?
|