koniczynka

"Liber limericorum"

czyli: Skąd się tu wzięły limeryki?
                                                                                                                                                                                                                           


Liber Limericorum
to jest Wielka Xięga Limeryków i Innych Utworów Ku Czci Jej Wysokości Królowej Loży, Teresy Walas, jako też przy Innych Okazjach Sposobnych przez Limeryczną Lożę Jej Admiratorów Ułożonych
 
© 1997 Wysoka Kapituła Loży oraz TAiWPN Universitas 
(Universitas, 1997)
niezbyt wielki rozmiar?

Prawdę powiedziawszy, nie jest to zbiór limeryków. 
Jak sugeruje sam tytuł, większość publikowanych utworów to rzeczywiście limeryki, ale trafiają się wśród nich inne dzieła, niekoniecznie wierszem, choć przeważnie poetyckie. 
Bardzo dobry wstęp historyczny pióra profesora Henryka Markiewicza, zatytułowany Odkrywanie Limeryki wart jest przytoczenia w całości. 
Główna treść książki mieści ponad osiemdziesiąt limeryków (w większości admirujących Jej Wysokość, oczywiście). Jest jeden po czesku i jeden angielski, przetłumaczony na polski (też jako limeryk). 
Prawie wszystkie limeryki są wyczerpująco opisane. Na przykład wspomniany utwór angielskojęzyczny opatrzono intrygującą notką stwierdzającą, że rodzimym językiem autora jest nie angielski, lecz humanistyczna łacina. 
Autorką ilustracji jest -- znana raczej z innego rodzaju twórczości -- Wisława Szymborska. 
Lista autorów -- członków Loży jest imponująca. Jeśli poniższe nazwiska komuś nic nie mówią, niech poszuka w encyklopedii:

Stanisław Balbus, Jacek Baluch, Stanisław Barańczak, Andrzej Borowski, Ewa Bukojemska, Agnieszka Fulińska, Magda Heydel, Leszek Kołakowski, Roman Laskowski, Ewa Lipska, Henryk Markiewicz, Filip Mazurkiewicz, Czesław Miłosz, Ewa Mrowczyk, Leonard Neuger, Michał Rusinek, Władysław Stróżewski, Wisława Szymborska
Dodatkową atrakcją jest limeryczna errata. Jeden z limeryków został wydrukowany z błędem. Poza -- co oczywiste -- poprawną wersją utworu, w erracie umieszczono wyjaśnienie w formie limeryku. Na wszelki wypadek jest też limerrata, która -- również limerycznie -- prostuje błędną wersję. 
Obiecany wstęp historyczny prezentujemy na oddzielnej stronie w wersji nieco rozszerzonej, opublikowanej w zbiorze Zabawy literackie. 
Jeszcze jedna uwaga: trochę dziwne, że mimo wyraźnego opisu profesora Markiewicza tak wiele z opublikowanych w Liber Limericorum utworów limerykopodobnych zupełnie ignoruje wymóg zmniejszenia liczby stóp w wersach trzecim i czwartym, przez co nie mogą one, niestety, być uznane za prawdziwe limeryki.  
strona startowa